Malwina mi się przyśniła, prosząc: przyjdź po mnie. Wtedy zaczęłam ją szukać i znalazłam martwą - mówi "Wyborczej" Katarzyna Fec, której córka w nieznanych okolicznościach zmarła na komendzie we Wrocławiu, a rodzina dowiedziała się o tym przypadkiem dopiero po dwóch miesiącach.
Świdnicka prokuratura rejonowa wszczęła dziś rano śledztwo w sprawie wulgarnych i obrażających premiera Donalda Tuska napisów. Te pojawiły się na murze otaczającym wpisany na listę UNESCO kościół Pokoju. Sprawcom grozi nawet 10 lat więzienia.
Żona usłyszała krzyki: "na glebę, na glebę go" i poczuła rozpylony gaz pieprzowy. Po chwili jej mąż nie żył. 46-latek z Grodziszcza pod Świdnicą zginął podczas interwencji policji. Prokuratura nie dopatrzyła się żadnych nieprawidłowości w jej przebiegu.
Prokurator uchylił postanowienie o umorzeniu i kontynuuje śledztwo w sprawie śmierci świdniczanki Malwiny F. po zatrzymaniu przez policję we Wrocławiu. Będzie doniesienie w sprawie lekarza, który robił obdukcję.
Prezydentka Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska pojechała w służbową delegację na koszt gminy z osobą, której tożsamości nie chce ujawnić. Prokuratura w Bolesławcu śledztwo w tej sprawie umorzyła, jednak ta decyzja została zaskarżona.
Starsza kobieta ze Świdnicy zaufała "doradcy" z internetu, który oferował spory zysk z inwestycji. On zarobił - ukradł kobiecie 14 tys. zł. Natomiast mieszkaniec powiatu ząbkowickiego dał się nabrać na internetową reklamę gigantycznych zarobków na nieistniejących akcjach.
Dwóch ordynatorów szpitala usłyszało zarzuty od prokuratora. Mieli utrudniać śledztwo, zacierać ślady i poświadczyć nieprawdę. Zarzuty ma też dyrektorka szpitala powiatowego, gdzie doszło do śmierci 11-letniej Oliwii.
W sprawie tragedii po interwencji policjantów w Grodziszczu najpierw świadkowie zarzucili funkcjonariuszom mataczenie, a teraz - jak dowiedziała się "Wyborcza" - biegli podważają ustalenia świdnickiej policji.
Świdnicka prokuratura rejonowa rozpoczęła śledztwo w sprawie brutalnej interwencji policji, do której doszło w Strzegomiu. Z relacji świadków wynika, że policjanci obezwładnili 20-latka zaraz po ataku epilepsji.
Ksiądz z Kłodzka, który woził ministrantów w bagażniku swojego samochodu, zostanie jednak oskarżony o przestępstwo? Kilka dni temu sąd uchylił decyzję prokuratury umarzającą śledztwo w tej sprawie. To już druga decyzja sądu nakazująca prokuraturze badanie tej sprawy.
W nocy z soboty na niedzielę od ciosu maczetą zginął 22-letni piłkarz Bielawianki Bielawa. Według ustaleń prokuratury sprawca pomylił go z kimś innym.
Od wielu miesięcy mieszkańcy Świdnicy skarżyli się na to, że są truci przez jeden z zakładów działających w mieście. Prokurator, by im pomóc, ściągnął nawet drony.
Zabił ojczyma, zadając mu 11 ciosów nożem, a biegli nie mają wątpliwości, że był poczytalny. Śledczy ujawniają też nowe dowody w sprawie, m.in. nagranie z komórki zmarłego zrobione tuż przed jego śmiercią.
Nadal nieznana jest przyczyna śmierci 46-latka, który zmarł podczas policyjnej interwencji w Grodziszczu w powiecie świdnickim. Policję wezwano, bo Cyprian P. miał być sprawcą domowej przemocy.
Pracownica Muzeum Gross-Rosen odnalazła niepublikowane materiały ze śledztwa, które w latach 70. prowadził wrocławski profesor. Próbował odkryć prawdę o koszmarnej zbrodni, do której doszło na trasie z Breslau do Gross-Rosen w styczniu 1945 roku.
Lecą głowy w policji w Wałbrzychu, jak prokuratura prowadzi wielowątkowe śledztwo. Dotyczy m.in. fałszowania dokumentów i zmuszania policjantów do pracy mimo zakażenia COVID-19.
W Świdnicy w pobliżu przejścia dla pieszych leżał mężczyzna. Gdy na miejsce przyjechały służby, pogotowie stwierdziło zgon. Prokuratura wszczęła postępowanie.
Makabryczne śledztwo w Świdnicy. Marek S. przez miesiąc nie zauważył, że senior, którego odwiedzał regularnie, nie żyje od kilku tygodni. Nie zaniepokoił go unoszący się w mieszkaniu fetor ani rozkładające się ciało seniora.
Podczas transportu do szpitala z karetki wypadł pacjent. Działo się to na ruchliwej drodze krajowej między Świdnicą a Wałbrzychem. Mężczyzna wpadł pod jadący za karetką samochód i stracił życie. 18 października przed Sądem Rejonowym w Świdnicy rozpoczął się proces w tej sprawie.
Dwa lata po bestialskim zabójstwie Kristiny z Mrowin na Dolnym Śląsku rozpoczął się proces osoby oskarżonej o jej zabójstwo. To 23-letni dziś mężczyzna, kuzyn jej matki Jakub A. Zabił najprawdopodobniej dlatego, że dziecko stanęło na drodze do jego wyimaginowanej miłości do jej mamy Agnieszki.
Lekarz ze szpitala im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu zmarł w niedzielę, 22 sierpnia. Trwa śledztwo, a rodzina alarmuje: mężczyzna pracował nawet po 115 godzin w tygodniu.
Zmarł 39-letni lekarz anestezjolog ze Specjalistycznego Szpitala im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. Prokuratura wszczęła śledztwo. Dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci 39-latka.
Do Sądu Rejonowego w Świdnicy wpłynął akt oskarżenia przeciwko rodzicom 5-tygodniowego Nikodema. Dziecko zmarło w grudniu we własnym łóżeczku, matka i ojciec byli w tym czasie kompletnie pijani. Chłopczyk też miał alkohol we krwi.
Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy, kto został pochowany w dwóch trumnach, które odkopano w Świdnicy podczas prac na poniemieckim cmentarzu. Prokuratura uznała właśnie, że nie ma podstaw do kontynuowania śledztwa.
Copyright © Agora SA