Michał Dworczyk, szef KPRM może stracić stanowisko. Plany rekonstrukcji rządu podał onet.pl. Dolnośląscy działacze PiS podzieleni: "Wreszcie" mówią jedni, drudzy - "to nieprawdopodobne".
"Pisowski nieuk" - tak burmistrz Kłodzka nazwał radnego PiS, a ten poczuł się zniesławiony i znieważony. Sprawą z jego prywatnego oskarżenia zajmie się teraz sąd.
Seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Świdnicy pozbawili Wojciecha Murdzka honorowego tytułu: "Żaden z nas nie chciałby, aby jego przyjaciel zachowywał się haniebnie i niezgodnie z prawem".
"Lex TVN". Poseł ze Świdnicy Wojciech Murdzek i Stanisław Żuk z powiatu zgorzeleckiego głosowali za zamachem na TVN. Internauci nie pozostawiają na nich suchej nitki.
Wojciech Murdzek, wiceminister edukacji i nauki ze Świdnicy, członek Porozumienie Gowina zapowiedział rezygnację z funkcji. Ale w Sejmie głosuje tak, jak chce PiS.
Władze Wałbrzycha rozstrzygnęły konkurs na nazwę budowanej obwodnicy. PiS chciał, by jej patronem był Witold Pilecki, a mieszkańcy postawili na "Europejkę".
"Zadźgam cię jak Adamowicza" - taki e-mail otrzymali prezydenci miast przeciwni rządom PiS. Wśród nich jest prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Policja poszukuje sprawcy.
Pracownicy Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej mówią "Wyborczej": - Prezes z powodu mobbingowania, czy molestowania pracownic powinien zostać dyscyplinarnie zwolniony. Ale szef rady nadzorczej celowo czeka z jego odwołaniem, by mógł wziąć pół miliona odprawy.
Wielki remont rynku, rewaloryzacja zabudowy na Starym Mieście oraz modernizacje ulic - takie inwestycje zamierza zrealizować Świdnica dzięki dotacji z rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.
Niepokojące informacje napływają ze strefy ekonomicznej w Wałbrzychu. Ujawniony został e-mail ministra Dworczyka, o wygaszeniu produkcji w fabryce Toyoty. A do rady nadzorczej piszą z prośbą o pomoc pracownicy strefy, mający dość autorytarnego zarządzania przez prezesa.
Dyskusja o przyszłości subregionu wałbrzyskiego nie interesuje radnych PiS. Na sesji sejmiku się nie stawili. Marszałek - też nie.
Dolnośląski Fundusz Pomocy Rozwojowej wspiera PiS-owskie gminy w regionie, a nie te biedne. Koalicja rządząca regionem wzrozuje się na rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych.
W Wałbrzychu zaczęło się odbudowywane rozwiązanych struktur PiS. Około 20 osobom odwieszono członkostwo.
Wyniki wyborów w Boguszowie-Gorcach. Według oficjalnych danych to właśnie Sylwia Dąbrowska będzie nowym burmistrzem gminy. Deszcz pieniędzy od rządu nie pomógł kandydatowi PiS.
Kandydat PiS na burmistrza Boguszowa-Gorc podczas przedwyborczego festynu wręczył uczestnikom turnieju piłkarskiego skrzynkę piwa - mówią uczestnicy. Jest zawiadomienie do prokuratury i komisarza wyborczego.
Na dolnośląski Boguszów-Gorce (okręg poselski Dworczyka) od niemal roku spada manna z nieba, czyli kasa rządowa, jakiej nigdy tu nie widziano. Wszystko po to, by wybory burmistrza za tydzień wygrał komisarz mianowany przez PiS.
PiS obiecał przedstawić "Nowy ład" dla Dolnego Śląska w najbliższych dniach, ale okazało się, że potrzebuje na to tygodni. Wiadomo, że na projekcie najbardziej skorzysta okręg wyborczy szefa KPRM Michała Dworczyka.
Minister Michał Dworczyk złamał rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie maseczek. Mimo epidemii koronawirusa zorganizował spotkanie na kilkadziesiąt osób, na którym nikt maseczki nie założył, z nim włącznie.
Według Fundacji "Rodzić po ludzku" byli najlepszym oddziałem położniczo-ginekologicznym na Dolnym Śląsku i drugim w kraju. Od pół roku położnictwo nie funkcjonuje, a ginekologię zdaniem pracowników czeka za chwilę ten sam los.
Jak szacuje Związek Miast Polskich, przez Polski Ład PiS-u miasta i gminy mogą stracić 10-11 mld zł. - To może oznaczać faktyczny kres samorządności - komentuje Zygmunt Frankiewicz, prezes Związku Miast Polskich.
Nieudana próba odwołania PiS-owca z funkcji przewodniczącego sejmiku oraz udana zmiana we wrocławskiej radzie dowodzą, że większość dolnośląskich radnych opozycji demokratycznej wciąż mentalnie tkwi w dawnych wyborach w Karpaczu, gdzie utrącono Grzegorza Schetynę.
- Lewica, która zdążyła już odtrąbić swój sukces w sprawie głosowania nad KPO, musi zdobyć się na odwagę i wziąć odpowiedzialność, stając się częścią koalicji. Że to niemożliwe? To po co siadali do rozmów z PiS? Skoro powiedzieli A, niech powiedzą B - mówi Władysław Frasyniuk.
- Był układ Nowoczesnej z PiS w sejmiku dolnośląskim i radzie miasta - mówił Marek Łapiński z Koalicji Obywatelskiej. Radni Nowoczesnej odpierają: - To żałosne i kłamliwe oskarżenia. Próba przykrycia bolesnych porażek KO.
Wiceminister kultury Paweł Lewandowski, który lobbował, aby pozwolić Tomowi Cruise'owi wysadzić dla potrzeb filmu zabytkowy most w Pilchowicach, miękko wylądował w KGHM: "Skandal, że trafia do tego samego regionu, którego dziedzictwa tak nie szanował".
Dlaczego opozycja nie przejęła władzy w sejmiku dolnośląskim? Marek Łapiński, szef klubu Koalicji Obywatelskiej: - Bo zadziałał układ wrocławskiej Nowoczesnej z PiS.
W dziesiątkach państwowych spółek i instytucji partyjni działacze, mało kompetentni, zatrudniają znajomych i rodziny. Również w Wałbrzychu mamy takie sygnały z państwowych zakładów - mówi poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak.
Pieniądze z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych PiS znowu dał głównie swoim. Tak wynika z analizy Fundacji Batorego: "To nie wypadek przy pracy, ale świadoma i celowa polityka".
Dolny Śląsk. Hejt, pomówienia i obelgi za publiczne pieniądze? Radni opozycji domagają się wyjaśnień i pokazują posty urzędnika marszałka, w których m.in. nazwał jedną z posłanek "Głupiutką oszustką".
Jasne jest, że ktoś w sejmiku dolnośląskim interes z PiS-em ubił. I to jest smutne. Bo wchodząc z PiS-em w alianse, uwiarygodnia się tę partię jako biorącą udział w naturalnej dla demokracji politycznej grze. A PiS normalną partią nie jest.
- Tę decyzję można odwrócić i zrobię wszystko, by tak się stało - deklaruje poseł Krzysztof Śmiszek pod sądem w Wałbrzychu i obiecuje, że będzie lobbował na rzecz przywrócenia do miasta Wydziału Pracy, który zarządzeniem ministra Ziobry przeniesiono do Świdnicy.
Opozycja w sejmiku dolnośląskim podzielona. Dwaj radni: Stanisław Huskowski i Ryszard Lech z Nowoczesnej Plus zagłosowali razem z PiS, by pozbawić funkcji Dariusza Stasiaka z Bezpartyjnych.
Gdy lokalne portale poinformowały o wyprowadzce z Wałbrzycha poselskiego biura Michała Dworczyka, radny tej partii Cezary Kuriata skomentował to na Facebooku: - Rozpieprzył, co było do rozpieprzenia, to co tu będzie dalej siedział.
Niestety, polski rząd realizuje czarno-białą strategię zarządzania epidemią: albo lockdown, albo luzowanie. Więc zostajemy z pytaniem, na jaki poziom zgonów w Polsce chcemy się zgodzić, żeby żyć bez określonych restrykcji - mówią eksperci grupy MOCOS, modelującej rozwój epidemii w Polsce.
Dolny Śląsk nadal w rękach PiS. Nie udało się odwołać szefa sejmiku z tej partii, a nowa większość, którą miała budować KO, Nowoczesna i zbuntowani Bezpartyjni - wysypała się.
Koalicja Obywatelska, Nowoczesna Plus i Bezpartyjni Samorządowcy wstępnie porozumieli się co do odwołania Andrzeja Jarocha ze stanowiska przewodniczącego sejmiku dolnośląskiego. I mają swojego kandydata na jego miejsce.
Układ wrocławski. 1 proc. z podatków Polaków miał iść na cele i organizacje społeczne. A na co wykorzystał go najbardziej ukryty członek "układu", biznesmen powiązany z Adamem Hofmanem?
Kamil Zieliński, bohater tzw. taśm PiS w Wałbrzychu, nie jest już wiceprezesem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Invest Park". Jak mówi się nieoficjalnie, o jego losie zadecydował sam Michał Dworczyk. Do niedawna wałbrzyski polityk uważany był za jego prawą rękę w mieście.
Prokurator Piotr Kaleciński z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, który w ubiegłym roku nie widział podstaw do szybkiego stawiania zarzutów Romanowi Giertychowi, został zdegradowany do pracy w prokuraturze okręgowej. Ze stanowiskiem szefowej prokuratury rejonowej pożegnać musiała się jego żona Małgorzata. - Nie da się tego tłumaczyć inaczej niż represją za nieuleganie politycznym naciskom - słychać wśród wrocławskich śledczych.
Większa pula pieniędzy dla Dolnego Śląska? PiS dostał odpowiedź. Ministerstwo nie uwzględniło obietnic szefa KPRM Michała Dworczyka.
Dominik Kearney, znany pod pseudonimem Dominik z ZDS, to 41-letni górnik z Zagłębia Miedziowego na Dolnym Śląsku. Pracuje kilometr pod ziemią, a w wolnym czasie rapuje o tym, co go irytuje. - Krytykuję PiS, bo rozpier***a państwo - opowiada.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.