Wrocławski sąd apelacyjny zdecydował o przedłużeniu aresztu Jakubowi A. - studentowi, którego sąd pierwszej instancji skazał na dożywocie za brutalne zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Są już opinie biegłych psychiatrów, którzy musieli przebadać go jeszcze raz.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu utrzymał w mocy wyrok dla wałbrzyskiej księgowej Marzanny A., która przez 10 lat, podrabiając faktury, kradła pieniądze z gminnej kasy. W sumie wyprowadziła z niej 2,3 mln zł.
- Od początku nie wierzyłem, że Patryk zaginął, i nie dawało mi to spokoju - mówi zastępca prokuratora rejonowego w Dzierżoniowie Emil Wojtyra. - A później, gdy już wiedziałem, że nie żyje, nie mogłem się pogodzić z tym, iż zabójca chodzi na wolności.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu na pierwszej rozprawie zdecydował, że biegli psychiatrzy i psycholog muszą jeszcze raz ocenić stan psychiczny Jakuba A. skazanego w pierwszej instancji na dożywocie za brutalne zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin.
Wałbrzyska nauczycielka protestowała przeciw uchwale wprowadzającej obowiązkowe szczepionki i w efekcie - zdaniem prokuratury - obraziła prezydenta miasta. Przed sądem najpierw przepraszała, a teraz mówi o przegięciu i agituje przeciwko szczepionkom na COVID-19.
Zabójstwo w Ząbkowicach Śląskich. Marceli C. nie wyjdzie na wolność. Sąd właśnie przedłużył mu areszt tymczasowy i to na pół roku.
Ignacy Dec, emerytowany biskup diecezji świdnickiej i Diecezja Świdnicka muszą przeprosić byłego proboszcza za zniesławienie. Mają mu zapłacić solidarnie 10 tysięcy złotych i wysłać stosowny list.
Emocje na pierwszej rozprawie apelacyjnej w sprawie zbrodni miłoszyckiej były tak duże, że policja wyprowadziła z sali matkę ofiary, a sędzia przerwał przepytywanie biegłego przez oskarżonego. Do sądu napisał też świadek, który twierdzi, że jego zeznania mogą być kluczowe.
Aleksandra J. swoim nowo narodzonym dzieciom wiązała pętlę na szyi i każde zawijała w foliówkę, by je udusić. Bo ich ojciec nie zgadzał się, aby rodzina się powiększyła. Oboje w pierwszej instancji zostali skazani na dożywocie. Teraz wrocławski sąd apelacyjny obniżył wyrok.
Wieloletni sędzia wrocławskiego sądu apelacyjnego i jego żona są winni kradzieży pendrive'ów i głośników ze sklepów Media Markt, ale nie włamania. Sąd uznał, że mogą też zapłacić część kosztów sądowych, bo sędzia do tej pory dostawał połowę wypłaty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.