Komornik sądowy podał termin licytacji XVI-wiecznego Pałacu Gorzanów w Kotlinie Kłodzkiej. To już jego drugie podejście, w ubiegłym roku właścicielowi udało się jej uniknąć.
Jeśli kto chce, może kupić ode mnie ten teren i wtedy może sobie upamiętniać - usłyszeli konserwatorzy wizytujący pozostałości po nazistowskim obozie pracy, należącym do kompleksu Riese w Górach Sowich.
Z badań naukowców wynika, że w ramach kompleksu Riese działało aż 25 filii obozu KL Gross-Rosen. W efekcie trwają postępowania, aby filie wpisać do rejestru zabytków. Przeciwko są właściciele działek, na których znajdowały się podobozy, gdyż pobudowali tam jednorodzinne domki.
Zakład Porcelany Krzysztof w Wałbrzychu będzie wyburzony. Do urzędu wpłynął w tej sprawie wniosek od właściciela. Jest już zgoda konserwatora zabytków.
Archeolodzy znaleźli średniowieczny miecz, za który można było kupić kiedyś wieś, a teraz w niedalekiej odległości topór. - To tylko pokazuje, jak ciekawe archeologicznie są okolice Lewina Kłodzkiego - mówi konserwator Marek Kowalski.
Pod koniec maja Pałac Gorzanów w Kotlinie Kłodzkiej miał zostać wystawiony na licytację. Ta się jednak nie odbędzie. - Ruszamy do dalszej pracy - ogłosił właściciel.
Jeden z najciekawszych obiektów zabytkowych na Dolnym Śląsku - Pałac Gorzanów - ma zostać zlicytowany. - Przyjedźcie na naszą majówkę, pomóżcie nam - apeluje właściciel.
Ciężki sprzęt wjechał na teren byłego podobozu AL Riese w Górach Sowich. - To tragedia - mówi załamany eksplorator i poszukiwacz Andrzej Boczek, który kilka lat temu z grupą przyjaciół wydobywał tę część kompleksu spod warstwy ziemi.
Przy okazji prac ziemnych w Ziębicach ekipa budowlana natknęła się na XIII-wieczny murowany obiekt kamienny. Wałbrzyscy konserwatorzy głowią się nad tym, co w ogóle odkryto. Być może jest to średniowieczna piwnica, co byłoby prawdziwą sensacją archeologiczną.
Już dwa historyczne kompleksy w Wałbrzychu - Stara Kopalnia i zamek Książ - mogą się poszczycić tytułem "Zabytek Zadbany". Ale wiele innych czeka na ratunek.
W poniedziałek, 28 listopada, po raz pierwszy publicznie pokazano znaleziony niedawno wałbrzyski skarb. Minister kultury Piotr Gliński chce go porozsyłać po całej Polsce, ale najpierw część skrzyń muszą sprawdzić pirotechnicy.
W renesansowym pałacu w Strudze odkryto nie tylko unikatowe polichromie, ale też inne niespodzianki. - Pałac jest jak nie do końca odpakowane pudełko czekoladek, jeszcze nie wiemy, co nam się dalej trafi - przyznaje Anna Nowakowska, konserwator zabytków.
Wojewódzki konserwator zabytków wpisał do rejestru zabytków willę rodziny Richthofen w Świdnicy. Zbiegło się to ze 130. rocznicą urodzin słynnego lotnika Czerwonego Barona.
Tysiącletni miecz znaleziono w okolicach Lewina Kłodzkiego. Konserwatorzy podkreślają, że tak cennego znaleziska na Dolnym Śląsku nie pamiętają.
Tak dużego i bogatego znaleziska nie było na ziemi wałbrzyskiej od stu lat. Skarb przeleżał w ziemi od XIII wieku.
Wczesnośredniowieczne grodzisko, relikty średniowiecznego zamku czy pozostałości po pruskich umocnieniach? Naukowcy i eksploratorzy trudzą się nad tajemniczym odkryciem.
Na ziemi wałbrzyskiej odnaleziono średniowieczne monety. Jak podaje walbrzyski konserwator zabytków, tak dużego skrabu nie odkryto w Polsce od stu lat.
Zabytki. W kłodzkiej kolegiacie można było po raz pierwszy obejrzeć kilkanaście odrestaurowanych dokumentów z unikalnego zbioru jezuitów. Najstarszy pergamin pochodzi z 1287 roku.
Ani Olga Tokarczuk, ani Janusz Palikot nie kupią raczej zamku w podwałbrzyskim Ratnie, choc przyjechali osobiście mu się przyjrzeć.
Na wyjątkowe w skali Europy szczątki pieca browarniczego natknięto się w Świdnicy. Konserwator nie zdecydował jeszcze, co począć z zabytkiem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.