Policjanci zatrzymali w Bardzie trzech mężczyzn usiłujących ukraść dary dla powodzian. Rząd wykorzystuje 24-godzinne sądy do walki z powodziowym szabrownictwem, więc mężczyźni od razu zostali skazani.
Sąd Najwyższy prawomocnie usunął z zawodu wałbrzyskiego sędziego Roberta W., który kradł pendrive'y w supermarketach w Wałbrzychu i Wrocławiu. Równocześnie toczy się postępowanie w sprawie zatarcia skazania za kradzieże.
Każdy przyłapany będzie potraktowany naprawdę bezwzględnie. W sytuacji, w której znaleźli się powodzianie, występowanie przeciwko ich mieniu, okradanie ich mieszkań jest przestępstwem wyjątkowo ohydnym - zapowiadał premier Donald Tusk. Teraz sprawcy złapani na kradzieży przez policję są szybko doprowadzani przed sąd.
Ponad rok po napadzie na konwój przewożący 1,5 mln zł w Świdnicy, śledczy zatrzymali jednego z trzech możliwych sprawców. Stało się to dzięki materiałowi genetycznemu, który pozostawił w spalonej furgonetce.
Policjant siedzi na ławie oskarżonych, zarzuca mu się kradzież drewna. Leśnik jest zaś tylko świadkiem w sprawie, choć bardzo mętnie się tłumaczy.
36-latek z Wałbrzycha pożyczył z banków 60 tys. zł. Według policji miał podszyć się pod niepełnosprawnego brata, wykorzystując jego profil internetowy.
Obrońca sędziego skazanego za kradzieże pendrive'ów zawnioskował do Sądu Najwyższego o zawieszenie postępowania dyscyplinarnego. Powołuje się na jego zły stan zdrowia.
Tylko w ciągu trzech dni seniorzy z Wałbrzycha stracili łącznie ponad 100 tys. zł. W oszustwach brała udział 15-latka. Zadaniem młodej wałbrzyszanki było odbierać gotówkę od zmanipulowanych seniorów.
Prokurator twierdzi, że policjant kradł drzewo z lasu. Do sądu trafił akt oskarżenia. Policjant przekonuje: - To nieporozumienie.
Funkcjonariusze z Kłodzka poszukują dwóch mężczyzn i kobiety, którzy na Czarnej Górze mieli ukraść deski snowboardowe i narty. Policja publikuje ich wizerunki, prosząc o pomoc w ustaleniu ich tożsamości.
Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy okradli parafię w Wałbrzychu. Odzyskali także sprzęt o wartości ponad 10 tys. zł.
W środowy wieczór przed Galerią Świdnicką kilku mężczyzn włamało się do samochodu firmy ochroniarskiej, kradnąc z niego worki z pieniędzmi. Policja prosi o pomoc w ustaleniu sprawców.
Po kradzieży wpadli, gdy wywołali awanturę na stacji benzynowej w Dzierżoniowie. Ale zarzutów będzie więcej, ponieważ zaproponowali policjantom łapówkę ze skradzionych pieniędzy - najpierw 1000 zł, potem 5000.
Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali trzy nastolatki, które okradły i dwukrotnie pobiły swojego kolegę. Zadawały mu ciosy m.in. szklaną butelką. Za popełnione czyny dwóm z nich grozi nawet 12 lat więzienia.
41-latek poszukiwany przez policję został zatrzymamy we własnym mieszkaniu. Za posiadanie narkotyków grozi mu znacznie większy wyrok niż ten pierwotnie zasądzony.
Dwóch złodziei zatrzymali wałbrzyscy policjanci. Obaj włamali się do piwnic, choć w innych kamienicach. Jeden ukradł ceramikę, a drugi węgiel.
Jedną z pierwszych osób zatrzymanych w tym roku za kradzież drzewa w lesie był policjant.
Gdy 27-latek zdejmował flagę z budynku ratusza w Wałbrzychu, był kompletnie pijany. Po wytrzeźwieniu wyjaśnił, że chciał ją u siebie w domu pokazywać znajomym obcokrajowcom.
- Byłem zaślepiony chęcią zysku - przyznaje pracownik fabryki Colgate-Palmolive zeznający przed Sądem Okręgowym w Świdnicy. Przez dwa lata nakradł pasty na co najmniej 50 tys. zł. Takich osób, zdaniem prokuratury, było kilkanaście.
Na 4 lata i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia skazał sąd wałbrzyską księgową, która ukradła z gminnej kasy ponad 2 miliony złotych.
W jednym ze sklepów w centrum Wałbrzycha miało miejsce obywatelskie zatrzymanie 15-letniego złodzieja. Nieletni odpowie teraz za kradzież rozbójniczą oraz znieważenie funkcjonariuszy.
Sprzedawczyni ze sklepu w centrum Wałbrzych chciała "dorobić" do pensji. Zabrała cały dzienny utarg i już nie wróciła do pracy.
Kara do pięciu lat więzienia grozi dwóm 41-letnim mężczyznom, którzy w Wałbrzychu próbowali ukraść muł węglowy.
W Wałbrzychu zatrzymany został 33-latek poszukiwany dziewięcioma listami gończymi. Wpadł w ręce policjantów, gdy tylko wrócił do kraju.
Kupujący wysłał sprzedającej buty w internecie link do płatności. Uzupełniła dane i straciła 7 tys. zł. Kradzież zgłosiła policji.
Pijany 18-latek z Wałbrzycha chciał ukraść piwo ze sklepu. Za napaść na interweniujących policjantów grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w Boguszowie-Gorcach. Dwoje mężczyzn ukradło m.in. zabawki i sprzęt dla dzieci. Policjanci zatrzymali sprawców, a w ich mieszkaniu nakryli kolejną osobę na innym przestępstwie.
Wałbrzyska policja opublikowała zdjęcie poszukiwanej kobiety i prosi o pomoc w jej odnalezieniu. Podejrzana oszukała 81-letnią seniorkę tzw. metodą na wnuczka. Chodzi o niemałą kwotę, bo aż o 20 tys. zł.
Zorganizowana grupa przestępcza przez 6 lat wynosiła ze świdnickiej fabryki koncernu Colgate pastę do zębów. Sprawa właśnie trafiła do sądu.
Napad na kantor w Wałbrzychu. We wtorek, 12 lipca, około godz. 7 nieznani na razie sprawcy okradli kantor przy pl. Magistrackim. Jego pracownik został przewieziony do szpitala.
Według ustaleń policji z Wałbrzycha, 35-letni mieszkaniec Gostkowa dwukrotnie okradł własnych, starszych rodziców. Wykorzystując ich nieuwagę, wyniósł z domu najpierw laptopa, a później pilarkę spalinową.
W ręce policjantów z Wałbrzycha i z powiatu wałbrzyskiego wpadło siedmiu złodziei. Wszyscy odpowiedzą za kradzieże lub włamania, których dopuścili się w ostatnim czasie. Przestępcom grożą kary od 5 do 10 lat pozbawienia wolności.
Z kradzieży zrobili sobie sposób na życie i zarabianie. - Michał M. potrafi nosić trzy kurtki. W każdym okradanym sklepie wygląda więc inaczej - opowiadają świadkowie. - Ma przygotowane różne spodnie i czapki na szybkie przebranie. Raz na nosie ma okulary, innym razem już ich nie ma.
Pieniądze potrzebne na zakup mebli ogrodowych udało się zebrać w niewiele ponad godzinę. Zbiórka trwała nadal: 79 osób wpłaciło ponad 7 tys. złotych. Pieniądze już trafiły do okradzionego Domu Dziecka.
SMS-owe oszustwa. Mieszkaniec powiatu świdnickiego dostał wiadomość z prośbą o uregulowanie rachunku za prąd. Kiedy kliknął w link, z jego konta zniknęło 5 tys. zł.
Z ogrodu przy Domu Dziecka w Wałbrzychu skradziono nowy ogrodowy zestaw wypoczynkowy. Do kradzieży doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Wałbrzyszanie włamali się do mieszkania 65-latka, pobili go i skopali, a następnie zabrali stary telewizor i radiomagnetofon. Ukradziony sprzęt usiłowali sprzedać w lombardzie.
Za nielegalne ominięcie podwyżek cen energii elektrycznej grozi do pięciu lat więzienia. Od początku roku w Wałbrzychu, Świdnicy i okolicach takich prób ujawniono kilkanaście.
Policjanci złapali trzy osoby, które kradły ze sklepów na terenie Wałbrzycha, oraz mężczyznę, który próbował okraść kobietę. Sprawcy usłyszeli już zarzuty, grozi im do pięciu lat więzienia.
Dwunastka dzieci z ośmiu rodzin otrzymała nowe rowery górskie. Jeden z nich trafił do córki wałbrzyskiego policjanta, zmarłego tragicznie w 2015 roku Marka Dziakowicza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.