Aktualności
Wałbrzyszanin zaatakował 22-latkę na jednym z przystanków na Podzamczu. Dusił ją i uderzał w głowę, po czym zabrał jej pieniądze i wsiadł do autobusu.
65-letni mieszkaniec Wałbrzycha zaatakował swoją sąsiadkę kijem. Do napaści doszło na klatce schodowej domu, w którym oboje mieszkają. Mężczyzna trafił do aresztu, a kobieta do szpitala.
Znajomi 22-latka z Żarowa założyli mu foliowy worek, związali ręce, posadzili na krześle, okładali go drewnianą pałką i podduszali. Puścili go, dopiero gdy im zapłacił.
71-letnia kobieta zgłosiła, że została napadnięta w centrum miasta. Policjanci z powiatu wałbrzyskiego zatrzymali 23-latkę, która ma na koncie także inne rozboje.
W biały dzień zniszczył samochód na wałbrzyskiej ulicy. Wyciągnął z bagażnika kij golfowy i uszkodził nim audi, które wcześniej zatrzymał. Właśnie usłyszał wyrok.
Nastolatek z Wałbrzycha na ulicy zaatakował 15-latkę i wyrwał jej z rąk telefon komórkowy. Okazało się, że jest poszukiwany, bo powinien siedzieć w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Teraz grozi mu jeszcze 12 lat więzienia.
Ojciec i syn brutalnie napadli policjanta i policjantkę podczas interwencji w Pastuchowie pod Świdnicą. Obaj zostali skazani na kilkanaście miesięcy więzienia.
Policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym 29-latka, który wcześniej dokonał dwóch napaści i ukradł amunicję z wojskowego magazynu. W chwili zatrzymania miał przy sobie narkotyki.
Grzegorz M. rozbił auto innemu kierowcy kijem golfowym. Chciał stłuc lusterko jako karę za złą jazdę. Twierdzi, że jest golfistą. - Widocznie jednak kiepskim, bo trafił w szybę - mówi prokurator.
Był niezwykle brutalny, siał postrach w Wałbrzychu. W areszcie uznano go za więźnia niebezpiecznego. Teraz Sąd Najwyższy zdecyduje, czy 15 lat dla Azada za skatowanie człowieka to wystarczająca kara.
Wałbrzych. Pięć lat więzienia i utrata prawa jazdy grozi 32-letniemu mężczyźnie, który w poprzedni piątek zajechał drogę innemu kierowcy i rozbił kijem szybę boczną w jego pojeździe.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)