W 2020 r. na zalewie Witoszówka w Świdnicy doszło do katastrofy ekologicznej, w której zginęły trzy tysiące chronionych małż. Prokuratura już sporządziła akt oskarżenia, ale chce także, aby wyrządzona środowisku szkoda została naprawiona. Sprawą zajął się więc Sąd Administracyjny w Warszawie.
Przed świdnickim sądem ruszył proces przeciwko firmie, która zdaniem mieszkańców i prokuratury ich truje. Władze zaprzeczają i mówią o politycznym dnie sprawy. A związkowcy "Solidarności" przed sądem organizują pikietę.
Łzawienie, męczący kaszel, wymioty, bóle gardła i głowy - takie objawy mieli mieszkańcy Świdnicy w okolicy jednego z zakładów produkcyjnych. Od dawna walczyli o czyste powietrze, a mieli pyły i gazy zawierające chlorowodór i cyjanowodór. Właśnie rusza proces.
Wałbrzych jako pierwsze miasto w Polsce ma Plan Działania Zielonego Miasta. Prezydent Roman Szełemej: - Naszym celem i ambicją jest, by Wałbrzych był miastem jeszcze bardziej zielonym, by w pełni zasłużyć na nazwę Green City.
Inwestor planuje postawić wysokie budynki na terenie Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego. Radni Stronia Śląskiego umożliwili to uchwałą bez konsultacji z mieszkańcami.
Od wielu miesięcy mieszkańcy Świdnicy skarżyli się na to, że są truci przez jeden z zakładów działających w mieście. Prokurator, by im pomóc, ściągnął nawet drony.
- W sytuacji kryzysu energetycznego wywołanego przez agresję Rosji zbieranie chrustu jest jak najbardziej uzasadnione - powiedział w Wałbrzychu wiceminister z PiS Ireneusz Zyska w reakcji na komentarze Donalda Tuska na temat programu "chrust plus".
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska chce poszerzyć obszar Natury 2000 w okolicach Śnieżnika. Zdania mieszkańców są podzielone: niektórzy bronią przyrody przed inwestycjami deweloperskimi, inni mówią o naruszaniu ich praw.
Byli ministrowie środowiska bronią przyrody "dolnośląskiego Davos", bo decyzja radnych da zielone światło deweloperom w Parku Krajobrazowym Sudetów Wałbrzyskich: "Ten teren to dobro narodowe".
O pomoc zwracali się w pismach do marszałek Elżbiety Witek, rzecznika praw obywatelskich, prokuratury, ochrony środowiska, nadzoru budowlanego i wielu innych instytucji. Bez skutku. 15 lat temu bez ich wiedzy za płotem ulokowano im zakłady obróbki kamienia.
Za nami czwarta edycja akcji "Czysty i Zielony Wałbrzych". - Zaangażowanie było ogromne - zarówno ze strony pracowników instytucji miejskich, jak również członków organizacji pozarządowych i lokalnych stowarzyszeń, ale też mieszkańców w każdym wieku - mówi Monika Broczek z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)