Wałbrzyscy musi oszczędzać z powodu kilkukrotnie wyższych cen energii. Dlatego część urzędników ma pracować zdalnie.
Wałbrzyski magistrat chce oszczędzać gaz i węgiel, by mieszkańcom nie zabrakło opału. W mieście od rana do wieczora ma być otwartych 26 punktów wsparcia, w których marznący w domach mieszkańcy będą mogli spędzać dzień w komforcie i cieple.
Kolejna wałbrzyska instytucja pokazuje ogromny rachunek za gaz. - Zastanawiam się, gdzie będziemy szukali oszczędności - zapowiada Roman Szełemej, prezydent miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.