Za jeden metr kwadratowy mieszkania na rynku wtórnym w Wałbrzychu trzeba wydać o 9,49 proc. więcej niż jeszcze rok temu. Znacznie bardziej lokale podrożały m.in. w Świdnicy i Legnicy.
Moda na Sokołowsko. - Tutaj cena 8-9 tys. za metr kwadratowy na rynku wtórnym nikogo nie przeraża. Ogromna większość chętnych na mieszkanie to warszawiacy, poznaniacy i wrocławianie - mówi Mateusz Rambacher, agent nieruchomości.
Najbardziej podrożał wynajem największych mieszkań. Wolnych lokali w Wałbrzychu jednak i tak nie ma. Skończyły się tuż po wybuchu wojny w Ukrainie.
- W Wałbrzychu nie ma w ogóle mieszkań do wynajęcia. Nagle wszystkie nieruchomości zmiotło z rynku - słyszymy w jednym z biur nieruchomości.
- Ceny mieszkań w Wałbrzychu się ustabilizowały, choć nie spadły. Osoby myślące poważnie o zakupie nieruchomości powinny się pospieszyć - radzą pośrednicy i deweloperzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.