Były wałbrzyski policjant Janusz Bartkiewicz prosi Rzecznika Praw Obywatelskich o ochronę przed słynnym Archiwum X. - 25 lat walczyłem z przestępczością. Co oni ze mną teraz wyprawiają? Traktują mnie jak przestępcę. A ja nie złamałem prawa - mówi.
Obrona skazanego nieprawomocnym wyrokiem sądu za zabójstwo 11-letniej Kristiny z Mrowin Jakuba A. chce, by sprawę umorzono. Prokuratura - by nie mógł wyjść wcześniej niż za 40 lat.
14 lat temu zmordował 21-letniego mężczyznę tylko dlatego, że zarysował jego samochód. Gdyby nie prokurator Edward Wojtyra, nikt by się o tym nie dowiedział.
Nie byli złym małżeństwem. Ona była tylko nerwowa i wypominała mu wiele rzeczy. Prokuratura twierdzi, że w końcu nie wytrzymał i udusił ją sznurówką.
Świadek: "Pisała mi, że Sylwester znowu pije i znowu mu od...dala i że Mikołaj tego nie wytrzyma". Przed Sądem Okręgowym w Świdnicy trwa proces 19-latka, który 12 razy ranił ojczyma w serce.
Pocięty maczetami 25-letni mieszkaniec Radkowa trafił do szpitala w krytycznym stanie. Do incydentu doszło w piątek 27 stycznia pod supermarketem Dino przy ul. Szpitalnej w Radkowie. Dwaj mężczyźni - podejrzani o usiłowanie zabójstwa - są już w areszcie.
Przez dwa lata śledczy szukali człowieka, który zamordował mieszkańca Nowego Miasta w Wałbrzychu, a następnie owinął jego ciało w dywan i podpalił. Do sądu właśnie trafił akt oskarżenia w tej sprawie.
Gdy Karolina Z. wprowadziła się do Julianny S. jej ojciec zaczął walczyć, by wróciła. Twierdził, że tym ściągnął sobie na głowę zarzuty o pedofilię. Uważał, że S. zmanipulowała jego córkę. Gdy nic nie wskórał, zostawił list pożegnalny. I w akcie protestu dokonał samospalenia.
Tragedia w Strzegomiu. 67-letnia kobieta została zakłuta nożem, a zarzut zabójstwa usłyszał jej mąż. W piątek 16 grudnia prokuratura wysłała do sądu wniosek o jego aresztowanie.
Rozpoczął się proces 20-latka, który rok temu zabił ojczyma. Sąd Okręgowy w Świdnicy oceni, czy była to obrona konieczna. Jednak nikt, kto wysłuchał zeznań oskarżonego, nie może mieć wątpliwości, że Mikołaj D. był ofiarą dorosłych, którzy zawiedli na całej linii.
Trzyletnia Hania z Kłodzka zmarła po ciosie zadanym jej w brzuch przez ojczyma. Matka dziewczynki skazana została za znęcanie się nad dzieckiem. Wyszła już jednak na wolność. Nie wiadomo, czy odsiedzi resztę kary.
Wrocławski Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok dożywocia dla Marcelego C. z Ząbkowic Śląskich, który zamordował rodziców i siedmioletniego brata, choć nieco złagodził wyrok, który zapadł w maju w Sądzie Okręgowym w Świdnicy. O przedterminowe zwolnienie skazany będzie mógł się starać już po 25 latach.
- Dziś z perspektywy czasu można gdybać, czy rzeczywiście należało użyć noża. Wtedy mój klient miał sekundy na podjęcie decyzji - mówi mecenas Jacek Jankowski. Udało mu się udowodnić w sądzie w Świdnicy, że mężczyzna brany za nożownika nikogo nie zaatakował, a jedynie się bronił.
Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał na dożywocie Jakuba A., który w 2019 roku zamordował 11-letnią Kristinę z Mrowin, córkę swojej kuzynki.
Pod koniec sierpnia do mieszkania byłego policjanta, szefa kryminalnych w Wałbrzychu, weszła policja. Przeszukała je na zlecenie Archiwum X w związku z tzw. zabójstwem na Narożniku.
Janusz Bartkiewicz jest emerytowanym policjantem. Od wielu lat, jako dziennikarz, zajmuje się sprawą zabójstwa przed laty pary studentów na Narożniku w Górach Stołowych. Nakazem prokuratorskim odebrano mu wszystkie materiały, jakie posiadał. Śledczy pobrali też jego DNA.
Prokuratura Okręgowa w Opolu skierowała właśnie do sądu akt oskarżenia przeciwko 19-letniemu mężczyźnie, który miał zadać 12 ciosów swojemu ojczymowi. Uważa - inaczej niż obrońcy - że w sprawie nie doszło do obrony koniecznej.
Nóż, a nie maczeta mogły być narzędziem, którym zabity został 22-letni piłkarz Bielawianki Bielawa. Prokuratura znalazła go w mieszkaniu sprawcy. Dotarliśmy do nowych informacji w sprawie śmierci 22-latka.
W nocy z soboty na niedzielę od ciosu maczetą zginął 22-letni piłkarz Bielawianki Bielawa. Według ustaleń prokuratury sprawca pomylił go z kimś innym.
Zabił ojczyma, zadając mu 11 ciosów nożem, a biegli nie mają wątpliwości, że był poczytalny. Śledczy ujawniają też nowe dowody w sprawie, m.in. nagranie z komórki zmarłego zrobione tuż przed jego śmiercią.
Policjanci z Archiwum X przejęli śledztwo ws. niedawnego zastrzelenia małżeństwa w Kudowie-Zdroju. Jedna z osób zamieszanych w tę zbrodnię ma być mordercą pary studentów zabitych na Narożniku 25 lat temu.
22-letni mężczyzna zabił 63-letniego znajomego i podpalił jego dom w Ścinawce Dolnej. Chciał w ten sposób zatrzeć ślady zbrodni - to ustalenia policji. Sprawcy grozi dożywocie.
W czerwcu rozpocząć się ma proces kuratorki z Kłodzka, którą oskarżono o niedopełnienie obowiązków. Zarzuty usłyszała po śmierci 3-letniej Hani, którą ojczym miał kopnąć w brzuch.
Marceli C. zamordował rodziców, bo kazali mu się uczyć, a brata, bo uważał, że ten jest lepiej traktowany. Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał go na potrójne dożywocie.
Gdy Hania chodziła z podbitymi oczami i rozbitym nosem, do jej kuratorki dzwonili sąsiedzi, znajomi i rodzina. Babcia Hani w sądzie: - Dla mnie Lucyna była dobrą mamą. W domu zawsze było czysto, a dzieci miały co jeść. Pani kurator powiedziała mi, że nic się tam nie dzieje. Więc pomyślałam, że przesadzam.
Przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka stanęła głośna sprawa zabójstwa antykwariusza w Wałbrzychu sprzed ponad 20 lat. Konkretnie miał on rozstrzygnąć, czy na podstawie zeznań anonimowego świadka można było skazać dwóch mężczyzn na długoletnie więzienie.
19-latek ze Świdnicy zabił ojczyma, zadając mu 11 ciosów nożem. Rodzina pokrzywdzonego chce, by sprawca trafił do więzienia.
Znalezione po wielu tygodniach od zabójstwa małżeństwa w Kudowie-Zdroju ich ciała to tylko część tragedii, jaka się tam rozegrała. Ojciec podejrzanej o współudział w zbrodni dokonał samospalenia.
Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane w związku z zabójstwem w Kudowie Zdroju. Wśród nich jest córka zamordowanego małżeństwa. Do zbrodni doszło 18 stycznia.
Zamordowane małżeństwo emerytów w Kudowie-Zdroju. W tej sprawie zatrzymano już kilka osób, ale ile ich jest i czy to na pewno zabójcy - tego prokuratura na razie nie ujawnia.
Wznowiono proces w sprawie zabójstwa Hani z Kłodzka. - To nie jest prawda, że byłyśmy w domu dziecka - mówiła przed sądem siostra matki dziewczynki. - Nikt nigdy nas nie bił, nie stawiał pod prysznicem ani nie zamykał w ciemnym pomieszczeniu.
Rusza proces matki i ojczyma 3-letniej Hani z Kłodzka. Na ławie oskarżonych nie zasiądzie jednak kuratorka, która miała rodzinę nadzorować.
Wałbrzyski sąd uznał, że 13-letni chłopiec, który zabił konkubenta matki, działał w obronie koniecznej.
Sąd skazał na 8 lat mężczyznę, który wypchnął swoją partnerkę z okna. Był zazdrosny, że zbyt długo rozmawiała z innym mężczyzną.
Mikołaj D. 19-latek ze Świdnicy, który przyznał się do zabicia ojczyma, zostanie na wolności. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu odrzucił zażalenie prokuratury.
Mężczyznę z okolic Dzierżoniowa podejrzanego o zabójstwo zatrzymała policja w fabryce pod Amsterdamem, gdzie właśnie się zatrudnił.
Na wolność wyszedł 19-latek, który w ubiegłym roku w Świdnicy zabił swojego ojczyma. Nieoficjalnie wiadomo, że młody mężczyzna był ofiarą przemocy domowej. Ojczym miał kierować wobec niego ordynarne groźby. Teraz to chłopak jest zabójcą.
Przed sądem rozpoczęła się rozprawa 13-letniego chłopca z Wałbrzycha, który broniąc matki, zabił bijącego ją konkubenta.
Zabójstwo w Ząbkowicach Śląskich. Marceli C. nie wyjdzie na wolność. Sąd właśnie przedłużył mu areszt tymczasowy i to na pół roku.
Prokuratura błyskawicznie złożyła zażalenie na decyzję sędziego, który nie przedłużył aresztu dla oskarżonego o zabójstwo rodziny z Ząbkowic Śląskich. Jutro pochyli się nad nim sąd.
Copyright © Agora SA