W Wałbrzychu i Świdnicy w kolejnej kadencji samorządu będzie mniej radnych niż obecnie. Powodem jest spadająca liczba mieszkańców.
Na Dolnym Śląsku do godz. 14 w poniedziałek obowiązuje alert związany z intensywnymi opadami deszczu. Podtopienia notują m.in. gminy Marcinowice, Szczepanów i Zebrzydów. Na miejsce pojechał wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.
Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej przypomniał, że wojewoda dolnośląski wyrzucił do kosza uchwałę o obowiązkowych szczepieniach, a rząd nic w tej kwestii nie zrobił. Jego komentarz wywołał burzliwą dyskusję.
"Już w kwietniu wielokrotnie wskazywaliśmy, że pomimo ogromnego wysiłku w ramach Narodowego Programu Szczepień nie uda się osiągnąć oczekiwanego poziomu odporności populacyjnej w miesiącach jesiennych" - pisze prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej do wojewody dolnośląskiego Jarosława Obremskiego.
Jesteśmy jednak zawiedzeni interpretacją tej uchwały. Ponieważ ona w sposób świadomy nie zawierała elementów penalizujących i ma charakter pewnego apelu o solidarności społecznej, w której odnosimy się do dobra wspólnego, jakim jest zdrowie mieszkańców - mówi prezydent Roman Szełemej.
- To ewidentne złamanie prawa i uzurpacja kompetencji, jakich rada miasta nie ma - powiedział wojewoda i unieważnił uchwałę nakładającą obowiązek szczepień w Wałbrzychu.
Choć od kilku dni gotowy jest wałbrzyski punkt drive-thru, to mimo deklarowanego przez rząd przyspieszenia szczepień wciąż nie dostaje zgody na uruchomienie. Bo przygotował go samorząd będący solą w oku ministra Dworczyka.
Biuro wojewody manipuluje informacjami o podziale trzeciej edycji Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Kto dokładnie? Bezimienny urzędnik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.