"Wyborcza" dotarła do nieznanych dotąd akt sprzed 70 lat, opisujących, jak członkowie antykomunistycznego podziemia w biały dzień weszli do Banku Narodowego w Wałbrzychu, by okraść skarbiec. Zginął milicjant, a później siedmiu młodych mężczyzn usłyszało wyroki śmierci.
Copyright © Agora SA