Poseł ziemi wałbrzyskiej Marek Dyduch w programie "Kopka nad i" w TVN24 do posłanki Barbary Nowackiej powiedział, że "słyszy jak jego żona, czyli to, co chce". Ta uznała to za seksizm. Dziś rano poseł przeprosił w mediach społecznościowych, ale tylko małżonkę.
Kobiety na warsztaty ceramiczne, a mężczyźni do muzeum techniki - takie atrakcje polecał portal promujący turystykę na Dolnym Śląsku. - To dyskryminacja i wzmacnianie stereotypów - uważają członkinie Wiosny Kobiet, które podjęły interwencję w tej sprawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.