- Zjawisko przemocy jest wciąż bardzo poważnym problemem, także u nas w kraju. Corocznie ponad 70 tys. kobiet doświadcza tego zjawiska - alarmuje Sylwia Bielawska, posłanka okręgu wałbrzyskiego, która wystąpiła w Sejmie w obronie konwencji stambulskiej.
Jeszcze do końca lutego będzie trwał nabór do Zespołu Pieśni i Tańca "Wałbrzych". - Zainteresowanie jest ogromne. Jednego dnia potrafi się zgłosić nawet ponad trzydzieści osób - mówi Rafał Ślipek, koordynator pracy zespołu.
Jadzia z "Sanatorium miłości" chce przekuć olbrzymią popularność, którą zdobyła na biznes. Wałbrzyszanie będą mogli u niej uczyć tańczyć. Pojawią się też jej koleżanki z programu - Janeczka i Krysia.
22 czerwca na powitanie lata wałbrzyszanie wspólnie odtańczą południowoafrykańską piosenkę "Jerusalema". Każdy może dołączyć. Ma to być też protest przeciwko dystansowi społecznemu, który wprowadziła do życia epidemia wywołana COVID-19.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.