Trzyletnia Hania z Kłodzka zginęła, bo cierpiała na tzw. wilczy głód, co złościło jej opiekunów. - To on wymyślił wstawianie jej pod lodowatą wodę! - mówiła jej matka, wskazując na swego konkubenta.
Sędzia piłkarski wyrzucił z boiska chorego chłopca za to, że grał - niezgodnie z regulaminem - w czapce. Teraz podał jego mamę do sądu, bo opowiedziała o tym dziennikarzom.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.