77-letni mężczyzna ze złamaną mogą miał od siedzenia rozległe odleżyny i ropiejące rany, w pomieszczeniu panował straszny fetor, gdyż siedział we własnych odchodach. Synowi zmarłego prokuratura postawiła zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad ojcem.
Ktoś podszywa się pod właścicieli nieruchomości w okolicach Polanicy Zdroju i je sprzedaje. Sprawą zajmuje się prokuratura.
- W 90 proc. województw brak miejsc do terapii dla pedofilów, stąd jest, jak jest - mówi dr Sławomir Jakima, prezes Polskiego Towarzystwa Seksuologii Medycznej.
Właścicielka przyczepiła psa łańcuchem do auta i ciągnęła go do drugiej wsi, bo "straciła do niego cierpliwość". Nie żyje pies Brego, którego dramatyczną historię "Wyborcza" opisała kilka lat temu.
Dwaj mężczyźni prowadzili pod Żarowem na Dolnym Śląsku wytwórnię materiałów wybuchowych, a ich skuteczność wypróbowywali w okolicy. Śledztwo ma sprawdzić, czy produkowali bomby dla gangsterów, czy dla obcych służb.
W niedzielę 23 lutego odnaleziono ciało zaginionej Katarzyny Błaszko. Mężczyźnie, z którym spotkała się w dniu zaginięcia, postawiono zarzut zabójstwa i został tymczasowo aresztowany.
Dolnośląskiemu Inspektoratorowi Ochrony Zwierząt (DIOZ) zarzuca się m.in. bezprawne odbieranie zwierząt oraz oszustwa przy zbiórkach pieniędzy. Śledztwo prowadzi Centralne Biuro Śledcze
Gdy miał 9 lat, sąd obciążył go długami matki. Sąd Najwyższy (w nielegalnej Izbie Kontroli Nadzwyczajnej) uznał jego skargę nadzwyczajną i sprawę skierował ponownie do rozpatrzenia. Wałbrzyski sąd sprawę umorzył i naliczył chłopcu 4 tys. zł kosztów.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 10 lutego w Głuszycy. Mężczyźni napadli na policjantów, którzy udali się na interwencję.
Zabytkowy, uzdrowiskowy Zakład Przyrodoleczniczy w Szczawnie Zdroju spłonął w 2018 roku. Przez te siedem lat obiektem zarządzało aż sześciu prezesów, ale żadnemu nie udało się doprowadzić do odbudowy obiektu.
Kacper Sz., który w ubiegłym roku w Boguszowie-Gorcach pociął mieczem samurajskim mężczyznę, jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Według świadka działał na zlecenie innej osoby. Na pewno w tle była zazdrość o kobietę.
W ciągu kilku dni dwóch wałbrzyszan zakatowało psy. Obaj nie potrafili wyjaśnić, dlaczego to zrobili.
Śledztwo ma wyjaśnić, dlaczego podczas powodzi w 2024 r. pękła tama w Stroniu Śląskim. Prokuratura Okręgowa w Świdnicy złożyła wniosek o powołanie biegłych. Jednym z ich zadań będzie zbudowanie modelu zapory i wykonanie symulacji, jak mogło dość do przerwania konstrukcji.
Chirurg, który w niedzielę przyjmował pacjentów w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Świdnicy, miał 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Według lokalnych mediów 12 lat temu został złapany na tym samym.
Do niecodziennej sytuacji doszło w świdnickim sądzie rejonowym. Z gabinetu szefowej sądu jeden z mieszkańców okolic Wałbrzycha wyniósł akta sądowe.
Zarzut zabójstwa usłyszał bezdomny mężczyzna, który na początku stycznia zaatakował w Wałbrzychu człowieka. W koczowisku, które sobie urządził w pobliżu, powiesił portret Jezusa, a płot ozdobił głowami lalek nabitymi na ogrodzenie.
Już wiadomo, kiedy ruszą prace przy zabezpieczeniu pękniętego wału na zaporze w Stroniu Śląskim. Zielone światło Wodom Polskim dała prokuratura, ale usłyszeli o tym najpierw politycy, a nie powodzianie.
Do sprawy został powołany specjalny międzynarodowy zespół prokuratorski. Przestępczy proceder wyszedł przypadkiem.
Najpierw prokurator Maciej W. spacerował nago po Świdnicy, teraz okazuje się, że wysłał swoje rozebrane zdjęcie pracownicy sądu. Wg informacji "Wyborczej" nagabywanych w ten sposób kobiet było więcej.
Notariusz doprowadził do sprzedania mieszkania osoby niepełnosprawnej za połowę ceny. Sprawie przyjrzał się Sąd Najwyższy, który wydał w tej sprawie wyrok po kasacji prokuratury.
Do śledztwa w sprawie powodzi zostały włączone materiały dotyczące zgonów mieszkańców Stronia Śląskiego.
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez starostę kłodzką podczas powodzi.
Prokurator żąda dla lekarza ze świdnickiego szpitala Latawiec 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Obrońca chce uniewinnienia i mówi o hejcie mediów i rodziców zmarłego dziecka wobec jego klienta.
Powołane w czasach rządów PiS Wody Polskie nie zdały egzaminu podczas wrześniowej powodzi na południu Polski. Po prokuraturze i nadzorze budowlanym za Wody bierze się też ministerstwo infrastruktury.
Prokurator Maciej W. zasłynął tym, że nagi chodził po Świdnicy oraz nachalnie narzucał się jednej z policjantek. Za rządów PiS i ministra Zbigniewa Ziobry szybko awansował i był bezkarny, ale po ujawnieniu przez "Wyborczą" jego kolejnych ekscesów prowadzone są już dwa śledztwa oraz postępowanie dyscyplinarne.
- Ludzie muszą wiedzieć, że zrzucanie gniazd z żywymi istotami jest przestępstwem - przekonywał prokurator na rozprawie odwoławczej. Sąd się z nim zgodził i oświadczył oskarżonemu, że powinien zostać za to pozbawiony wolności.
Na działce Stanisława Fryźlewicza doszło do zniszczenia drzewa, a burmistrz Mateusz Jellin wypowiedział umowę najmu jego synowi, który dzierżawi zupełnie inną działkę. Teraz śledztwo przeciwko burmistrzowi i urzędnikom w Polanicy-Zdroju prowadzi prokuratura.
Dyplomy Collegium Humanum chcieli uzyskiwać politycy od lewa do prawa. Studia MBA miały być dla wielu z nich kluczem do kariery i licznych rad nadzorczych.
Wywozili ich za granicę, rejestrowali w urzędach pracy i zabierali pieniądze, które zarobili. Po kilkunastu latach prokuratura kończy śledztwo w sprawie handlu ludźmi.
Dwuletni Filipek z Walimia zmarł 6 lat temu na rękach rodziców. W sądzie nadal toczy się proces o błąd lekarski, który jak uważa prokurator, popełnił jeden z lekarzy. Ten wytyka teraz błędy innym medykom
Eksperci będą prowadzili kolejne badania przy zaporze w Stroniu Śląskim. Chcą sprawdzić, czy w ogóle powinna się tam znajdować.
Od ponad pół roku świdnicki sąd nie może rozpocząć procesu biznesmena i bohatera afery hazardowej. Wszystko przez CBA. W tle pojawia się korupcja, o którą oskarżony jest były burmistrz związany z Michałem Dworczykiem.
Ponowna analiza sprawy skazanego za zabójstwo Wojciecha Pyłki, którą zarządził prokurator generalny Adam Bodnar, nie przyniosła podstaw do kasacji wyroku. Opisujemy siedem budzących wątpliwości kwestii wraz z wyjaśnieniami prokuratury.
W nocy z 11 na 12 października wałbrzyscy strażacy zostali wezwani do pożaru przy ul. Książęcej. W mieszkaniu znaleźli zwłoki kobiety, ale nikt nie przypuszczał, że to ofiara zabójstwa.
Śledczy sprawdzą, czy seria podpaleń w powiecie świdnickim pod Wałbrzychem jest częścią rosyjskiej dywersji - jak w operacji "Lucky Strike". Pożary wybuchały niedaleko miasta, z którego pochodzi zbiegły do Białorusi Marcin Mikołajek.
W wałbrzyskiej prokuraturze prowadzona jest sprawa pobicia w V komisariacie policji w Wałbrzychu Wojciecha Pyłki, który być może niewinnie odsiaduje wyrok za zabójstwo, wrobiony fałszywie, jak Tomasz Komenda.
Czy były starosta wałbrzyski, związany z Suwerenną Polską, łamał prawo po to, by zatrudnić swoją późniejszą żonę, skazaną prawomocnym wyrokiem za pomówienie? - To chwyty, by zaistnieć - mówi.
Adam Bodnar nakazał ponowną analizę sprawy Wojciecha Pyłki z Wałbrzycha, który od 15 lat odsiaduje wyrok za zabójstwo. Janusz Bartkiewicz, b. wałbrzyski policjant kryminalny mówi "Wyborczej": - Powiem z całą odpowiedzialnością, w tej sprawie dopuszczono się fałszerstwa dowodów.
Sprawa byłego ministra sportu z czasów PiS Kamila Bortniczuka, któremu NIK zarzuca wydawanie po uważaniu partyjnym kolegom publicznych pieniędzy, została właśnie powiązana przez prokuraturę ze sprawą nadużyć przy powstaniu Centralnego Ośrodka Sportu w Dusznikach-Zdroju.
Na pękniętej zaporze przy zbiorniku Stronie Śląskie pojawił się prokurator i hydrotechnicy. Prowadzili oględziny obiektu, którego pęknięcie doprowadziło do tragedii na Dolnym Śląsku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.