Blisko pół roku w Wałbrzychu działa Centrum Integracji Cudzoziemców. Tymczasem politycy prawicy, którzy decydowali o jego powstaniu na Dolnym Śląsku, dziś alarmują, że miasto zaleją imigranci.
Jedna pomagała na granicy, druga straszy nielegalnymi migrantami. Obie są nauczycielkami z jednego miasta.
"Nielegalni migranci" zostali wypatrzeni w Głuszycy przez jednego z internautów. Kampania strachu podsycana przez prawicowe ugrupowania polityczne doprowadziła do tego, że antyuchodźczo nastawione środowiska wskazują uchodźców tam, gdzie ich nie ma.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)