Auto pana Kamila, naszego czytelnika, zostało uszkodzone w automatycznej myjni na stacji Orlenu w Wałbrzychu. Stacja nie poczuwała się do winy, później ubezpieczyciel zaniżył wycenę szkody. Sąd przyznał rację kierowcy.
Auto pana Kamila zostało uszkodzone w automatycznej myjni na stacji Orlenu w Wałbrzychu. Ale Orlen nie poczuwa się do winy, a jego ubezpieczyciel zaniżył wycenę szkody. Kierowca został zmuszony iść do sądu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.