Droga szybkiego ruchu S3 kończy się teraz na przejściu granicznym w Lubawce, ale Czesi ogłosili, że wybudują brakujący odcinek autostrady D11, dzięki czemu Dolny Śląsk zyska szybkie drogowe połączenie z Pragą.
Po kilku latach zwłoki Czesi rozpoczęli budowę przygranicznego odcinka autostrady D11, dzięki której polska trasa S3 zostanie połączona z Pragą. - Ta droga ma absolutnie fundamentalne znaczenie - komentuje dla "Wyborczej" Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
W gminie Lubawka, tuż przy granicy z Czechami, jest do kupienia kościół z cmentarzem. W Polsce byłe świątynie są już przerabiane na sklepy i apartamenty.
Kierowcy mogą już korzystać z nowoczesnej, dwujezdniowej drogi ekspresowej S3 pomiędzy węzłami Kamienna Góra Północ i Lubawka. 15-kilometrowy fragment budowany był aż 37 miesięcy, czyli trzy lata.
Wkrótce otwarty zostanie ponad 15-kilometrowy odcinek drogi S3 łączący Lubawkę i węzeł Kamienna Góra. Na terenie budowy trwają już głównie prace porządkowe i montaż ogrodzeń.
Starosta czeski zamknął na kłódkę szlaban na dawnym przejściu granicznym Okrzeszyn-Petrikovice i zażądał opłat za udostępnienie kluczy. A gdy Polacy się poskarżyli całkowicie zamknął drogę, na której nasi rodacy notorycznie łamali przepisy.
Policja zatrzymała wandali, którzy urwali głowę rzeźbie przedstawiającej św. Floriana. To nastolatki z Lubawki
Rok temu mieszkańcy cieszyli się, że zabytkowy posąg św. Floriana znowu stoi w pełnej krasie. Dzięki zbiórce publicznej i dotacji odzyskał głowę, nogę, dłoń, wiaderko i chorągiew. Niestety, podczas tegorocznego sylwestra ktoś znowu urwał mu dla zabawy głowę.
Trwa zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum w Lądku-Zdroju. W kwietniu z kolei po raz drugi nie powiodło się odwołanie burmistrz Lubawki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.