Trwająca niemal rok batalia prawna o to, kto wybuduje fragment czeskiej autostrady D11 - przedłużenie polskiej drogi ekspresowej S3 - dobiega końca. Wykluczoną z przetargu polską firmę Budimex zastąpi na placu budowy międzynarodowe konsorcjum.
Droga szybkiego ruchu S3 kończy się teraz na przejściu granicznym w Lubawce, ale Czesi ogłosili, że wybudują brakujący odcinek autostrady D11, dzięki czemu Dolny Śląsk zyska szybkie drogowe połączenie z Pragą.
Już jest gotowy odcinek polskiej drogi S3 przy granicy z Czechami. Budimex ma wybudować kolejny fragment tej międzynarodowej trasy - po czeskiej stronie (autostrada D11).
Po kilku latach zwłoki Czesi rozpoczęli budowę przygranicznego odcinka autostrady D11, dzięki której polska trasa S3 zostanie połączona z Pragą. - Ta droga ma absolutnie fundamentalne znaczenie - komentuje dla "Wyborczej" Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Cała trasa S3 do granicy ma być gotowa w połowie 2024 roku. W tym czasie nie powstanie jednak kontynuacja drogi po stronie czeskiej. Budowa odcinka D11 od granicy państwowej ma się rozpocząć najwcześniej w połowie 2023 roku i zakończyć w 2028 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.