W piśmie do rady nadzorczej WSSE Invest Park w Wałbrzychu pracownicy napisali, że prezes "zamyka się w gabinecie na dwie-trzy godziny po przyjściu do pracy, po czym opuszcza gabinet z czerwoną twarzą, zatacza się, korzysta z toalety, po jakimś czasie wychodzi odmieniony".
Prezes WSSE "Invest Park" w Wałbrzychu był oskarżany przez pracowników m.in. o mobbing. Ostatecznie zrezygnował ze stanowiska, co oznacza, że nie otrzyma odprawy za rok swojej pracy.
Pracownicy Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej mówią "Wyborczej": - Prezes z powodu mobbingowania, czy molestowania pracownic powinien zostać dyscyplinarnie zwolniony. Ale szef rady nadzorczej celowo czeka z jego odwołaniem, by mógł wziąć pół miliona odprawy.
W poniedziałek ruszają przesłuchania pracowników Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Invest Park". Chodzi o skargę, którą złożyli na prezesa strefy pracownicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.