Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu nie wyjaśnią zarzutów wobec byłego zastępcy miejskiego komendanta policji (wpływanie na przebieg śledztwa) oraz wobec jego syna (pobicie dwóch kobiet). Wicekomendant przeszedł na emeryturę, a sprawę przekazano do Kłodzka.
Wyważył drzwi do budynku plebanii i zaatakował księdza, uderzając go pięściami po głowie i grożąc śmiercią. Następnie agresywny 35-latek uciekł, ale złapała go policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.