Na drodze w Nowej Rudzie 23-letni kierowca rzucił się z pięściami na kobietę, która chciała odebrać mu kluczyki do auta. Okazała się być policjantką po służbie.
Czy zastępca komendanta policji w Wałbrzychu namawiał dotkliwie pobitą przez jego syna kobietę do wycofania oskarżeń i oferował jej za to pieniądze - sprawdza prokuratura.
Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali trzy nastolatki, które okradły i dwukrotnie pobiły swojego kolegę. Zadawały mu ciosy m.in. szklaną butelką. Za popełnione czyny dwóm z nich grozi nawet 12 lat więzienia.
Arkadiusz Wojnowski, zastępca komendanta policji w Wałbrzychu, miał zostać odwołany przez przełożonego. Ma mieć to związek z dotkliwym pobiciem młodej kobiety przez jego syna - donosi związek zawodowy policjantów.
Prokuratura umorzyła sprawę śmierci 20-letniego studenta pożarnictwa, który utopił się w Odrze. Jej zdaniem do śmierci Macieja Aleksiuka nie przyczyniły się osoby trzecie.
Prokuratura nie odpuszcza młodemu człowiekowi, który wszedł do przedsionka kościoła w czapce podczas pasterki, co nie spodobało się proboszczowi.
65-letni mieszkaniec Wałbrzycha zaatakował swoją sąsiadkę kijem. Do napaści doszło na klatce schodowej domu, w którym oboje mieszkają. Mężczyzna trafił do aresztu, a kobieta do szpitala.
Tylko dwóch policjantów miało dostęp na wałbrzyskim V Komisariacie do mężczyzny, który zmarł po pobiciu go tam. Jednego sąd skazał. I choć uznał, że ktoś mu pomagał, to nie widzi winy drugiego policjanta.
Mężczyzna, który rok temu pobił i wyzywał wolontariuszki WOŚP, jest chory psychicznie - tak uważa biegły. A prokurator chce umorzenia sprawy.
Ojciec i syn brutalnie napadli policjanta i policjantkę podczas interwencji w Pastuchowie pod Świdnicą. Obaj zostali skazani na kilkanaście miesięcy więzienia.
Bartosz został oskarżony o pobicie księdza, mimo że na nagraniach z monitoringu widać wyraźnie, że to ksiądz i osoby go wspierające były napastnikami. - To efekt kultu osób duchownych w małych miejscowościach - mówi adwokat.
Po siedmiu latach poszukiwań został ekstradowany do Polski. Stanął przed sądem dzięki konsekwencji wałbrzyskiej prokuratury.
Copyright © Agora SA