- Literatura nie jest dla idiotów. Wcale nie chcę, by moje książki szły pod strzechy - powiedziała Olga Tokarczuk podczas Festiwalu Góry Literatury. Jej słowa wywołały burzę w Internecie, ale ściągnęły też na noblistkę falę hejtu.
Wzorem władz Warszawy władze Wałbrzycha zafundowały mieszkańcom na święta plakat z życzeniami. - Zupełnie niemający ze świętami nic wspólnego, jakaś katastrofa - krytykuje wałbrzyska radna PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
