- W tylu krajach jest zalegalizowana aborcja, eutanazja, związki partnerskie, zapłodnienie in vitro, wprowadza się w wychowaniu ideologię gender. Na świecie trwa walka między synami światłości i ciemności - przestrzegał podczas świątecznej homilii biskup senior Ignacy Dec.
Ksiądz, który był oskarżany o przywłaszczenie darów dla Ukraińców, wrócił na parafię, a kuria nadal nie podjęła decyzji w jego sprawie. Tymczasem darczyńcy z USA oświadczają, że ksiądz przedstawił im niewiarygodne rozliczenia.
Pomówiony o molestowanie ośmiolatka świdnicki biskup napisał w swojej obronie "o sile oraz destrukcji kłamstwa" i chciał z nim walczyć. Gdy jednak rodzice młodego mężczyzny nieprawdziwie oskarżonego przez księdza z jego diecezji prosili go o pomoc, milczał.
Ksiądz z Bolesławowa koło Kłodzka, który pomagał Ukraińcom, ale teraz nie potrafi się rozliczyć z przyjętych darów, idzie na urlop. Wcześniej został zawieszony, ale nie spodobało się to parafianom.
Opisaliśmy w "Wyborczej" sprawę proboszcza z Bolesławowa, który pomagając uchodźcom z Ukrainy zdaniem darczyńców z USA niewłaściwie dysponował ich pieniędzmi. Tymczasem kuria, która nie odpowiedziała na nasze pytania, w komunikacie zarzuca nam "wzbudzanie sensacji", która może zniechęcić wiernych do ofiarności.
Każdy, kto chciałby pomodlić się o pokój na Ukrainie, może przyjść 27 lutego do świdnickiej katedry. O godzinie 16 biskup świdnicki poprowadzi tam nabożeństwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.