RPO przypomina prezydentce Świdnicy o dziennikarskim prawie do informacji i wnosi o zmianę regulaminu, który obowiązuje podległych jej urzędników. Zgodnie z nim mają zakaz wypowiadania się o swoim pracodawcy do mediów.
Wzbudza skrajne kontrowersje: "projekt militarny", "niewypał", "zardzewiała dżdżownica" - pisali o niej internauci. Ale prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej pochwalił się, że w ciągu miesiąca na wieżę widokową w mieście weszło 19 tysięcy osób.
Anna Elżbieciak-Stec została właśnie zastępczynią prezydenta Wałbrzycha. Prezydent niebawem powoła też swojego drugiego zastępcę.
- Ta kampania była bardzo upolityczniona. Toczyła się w atmosferze ogromnej rywalizacji pomiędzy dwiema największymi partiami, czyli PO i PiS. Widać to było po wynikach wyborów w całym kraju. W Świdnicy poza tym była wyjątkowa, oparta o hejt, szczególnie jednego komitetu - mówi prezydentka Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, która zwyciężyła w drugiej turze wyborów.
Znane są już wstępne wyniki wyborów w Świdnicy. Wygrała je Beata Moskal-Słaniewska, która zostanie prezydentką miasta na kolejne pięć lat.
Przed II turą wyborów samorządowych w Świdnicy Sylwia Osojca-Kozłowska, która odpadła w I turze, udzieliła poparcia Janowi Dzięcielskiemu z Koalicji Obywatelskiej. Stanie on w szranki z Beatą Moskal-Słaniewską z Lewicy, dotychczasową prezydentką.
8 mandatów do Rady Miejskiej w Świdnicy zdobyli Jan Dzięcielski i Koalicja Obywatelska. To jednak za mało, by rządzić samodzielnie. W radzie miejskiej znajdą się jeszcze trzy komitety. To nie będzie łatwa kadencja.
Wybory samorządowe 2024. W Świdnicy głosy ciągle jeszcze są liczone. Wiadomo już jednak, że dotychczasową prezydentkę miasta Beatę Moskal-Słaniewką czeka II tura. Zmierzy się z Janem Dzięcielskim.
W Wałbrzychu głosy oddane w komisjach wyborczych nadal są liczone. Ale już wiadomo, że mieszkańcy dali Romanowi Szełemejowi czwarte zwycięstwo w wyborach samorządowych i prezydenturę Wałbrzycha na kolejne 5 lat. 83 proc. poparcia z 2018 roku pobić się nie udało. Jest ponad 70 proc. i najprawdopodobniej kolejne zwycięstwo w radzie miejskiej.
- Będę wspominał tę kampanię jako coś absolutnie niebywałego - podkreślał wieloletni prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej w oczekiwaniu na wyniki wyborów samorządowych 2024. W walce o prezydencki fotel zmierzył się z dwoma kontrkandydatami.
- Wałbrzych się kurczy, wyludnia, pustoszeje. Ja się na to nie godzę. Mam w pamięci Wałbrzych, który był miejscem dobrze opłacanej pracy, do którego przyjeżdżano za godnym życiem. I mam plan, jak do tego wrócić - twierdzi Tomasz Maciejowski, kandydat PiS na prezydenta Wałbrzycha.
Tomasz Maciejowski będzie kandydatem PiS w wyborach na prezydenta Wałbrzycha. To 49-letni szef Sanatoriów Dolnośląskich, wcześniej zatrudniony w spółce KGHM i jeden z bohaterów "Pisowskiej listy płac".
- Anna Zalewska powiedziała mi, że ona do mnie nic nie ma, ale mamy inne poglądy polityczne - Jan Dzięcielski z PO, przewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy o politycznym zesłaniu na drugi koniec Dolnego Śląska.
Ciągle znamy nazwisko tylko jednego kandydata na prezydenta Wałbrzycha. Choć jego deklaracje też są jedynie wstępnie. Na liście, choć kontrkandydaci spodziewają się nokautu, może być jednak ciasno.
Wałbrzyski radny Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Langer uważa, że prezydent Roman Szełemej złamał przepisy Kodeksu wyborczego. Powołuje się na zakaz prowadzenia agitacji wyborczej w urzędach administracji samorządowej.
Prezydent Andrzej Duda przyjechał na polsko-czeskie pogranicze, żeby spotkać się ze swoim czeskim odpowiednikiem Milošem Zemanem. Po oficjalnym spotkaniu zjedli kolację w restauracji w Kudowie-Zdroju. "Orszak prezydenta Dudy był bardzo okazały", "od wycia syren i świateł >>kogutów<< aut aż mogło zakręcić się w głowie" - relacjonowali mieszkańcy.
Spotkanie online z Romanem Szełemejem zaplanowane jest na godz. 18 we wtorek, 26 lipca. Wałbrzyszanie już mogą zadawać pytania na profilu prezydenta w mediach społecznościowych.
Spotkanie online z prezydentem Romanem Szełemejem zaplanowane jest na godz. 18 we wtorek, 5 kwietnia. Wałbrzyszanie zadali prezydentowi już ponad 70 pytań.
Jacek Drobny był prezydentem Świdnicy w latach 90. i miejskim radnym. Samorządowca wspominają m.in. Beata Moskal-Słaniewska i Bogdan Zdrojewski.
Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu umorzyła sprawę doniesień na prezydenta i Radę Miejską Wałbrzycha za uchwałę o obowiązkowych szczepieniach przeciw COVID-19.
Supermiasta 2040. Świdnica od 20 lat stara się o obwodnicę. - Dzisiaj zapaliło się światełko w tunelu - informuje Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy.
- Nie podliczam, ile kosztuje utworzenie przez nasz samorząd punktu szczepień, w którym dziennie szczepimy do 1500 osób. Uważam, że to jest niewspółmiernie niski koszt do osiągniętego efektu w zdrowiu mieszkańców Wałbrzycha - mówi prezydent Roman Szełemej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.