Wojna sama w sobie stwarza napięcie. Nie da się go chyba uniknąć między uchodźcami a goszczącymi ich ludźmi. To, co da się zrobić, to zachować człowieczeństwo. I zawsze pytać: "czy jest coś, co mogę zrobić", "czy jest coś, co ci jest potrzebne".
Nie reagować albo zabijać śmiechem - mówi psycholożka doktor Beata Rajba. - To nie znaczy, że to przekona antyszczepionkowców, ale oni zejdą do podziemia i będą mniej propagować swoje "mądrości".
Copyright © Agora SA