- Nie śmiałbym się z nastolatka, który chciał skonstruować ładunek wybuchowy z kwasku cytrynowego i nieudolnie próbował zostać terrorystą. W poradnikach dla zamachowców islamscy terroryści piszą, jak zrobić bombę "w kuchni mamy" - podkreśla dr Michał Piekarski, ekspert ds. wojskowości i bezpieczeństwa z Instytutu Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego.
18-latek spod Ząbkowic Śląskich miał zostać muzułmańskim zamachowcem samobójcą i wysadzić komendę policji. - Zagrożenie było realne - przekonuje zastępca koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn. - Dęta sprawa - słyszymy od osoby znającej szczegóły tej historii.
Marcin M. ze Świdnicy poprosił o azyl na Białorusi. Mężczyzna, który publicznie twierdzi, że jest poszkodowany przez "wartości wolnej Europy i nastroje rusofobiczne", usłyszał już zarzuty.
Copyright © Agora SA