W wałbrzyskim Specjalistycznym Szpitalu im. Alfreda Sokołowskiego trwają zmiany. Poprzedni dyrektor zostawił szpital w dobrej sytuacji finansowej, ale z olbrzymimi problemami personalnymi.
Prokurator postawił zarzut lekarzowi z wałbrzyskiego szpitala. Wcześniej pracownice oskarżyły go o molestowanie seksualne.
Wałbrzyskim oddziałem psychiatrii dziecięcej nie kieruje już Anna Nikiel. Zanim odeszła, alarmowała władze szpitala, że w placówce źle się dzieje. Ma być temu winna nowa asystentka dyrektora, zwolniona ze szpitala w Kamiennej Górze, którym kierowała, po liście tamtejszych lekarzy.
Przewozili go do szpitala w Wałbrzychu. Do dziś nie wiadomo, dlaczego podczas drogi wypadł z karetki. Sąd nie widzi w tym winy ani lekarza, ani pielęgniarki
Przez błąd lekarski Natalka jest niemowlęciem w ciele dorosłej kobiety. Szpital Latawiec ze Świdnicy będzie jej teraz wypłacał comiesięczną rentę, a za poprzednie lata zwrócić 300 tys. zł.
Pacjentka zmarła na SOR w Wałbrzychu, gdy czekała na udzielenie pomocy - jej śmierć rodzina odkryła przypadkowo. Prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniającej w sprawie i czeka na ostateczne wyniki sekcji zwłok zmarłej.
Przez kilkanaście lat nie wiedzieli, że tragedia ich dziecka jest wynikiem błędu w szpitalu. Teraz walczą z nim o rentę dla 20-letniego dziecka, które jest niemowlęciem w ciele dorosłej kobiety.
Lekarka z wałbrzyskiego szpitala zgłosiła, że była molestowana seksualnie przez swojego przełożonego, lekarza. Sprawę bada komisja. Oskarżony lekarz twierdzi, że to kobieta mu się narzucała i wbrew niemu "skracała dystans".
Firma Affidea zerwała umowę z wałbrzyskim szpitalem im. Alfreda Sokołowskiego. Oficjalnie nikt tego nie potwierdza, ale jest to najprawdopodobniej pokłosie wcześniej podjętych przez szpital decyzji
Julittę Kurzej pogryzły wieczorem meszki. Noga bardzo spuchła, a ból był na tyle silny, że w nocy zdecydowała się pojechać po pomoc do szpitala w Wałbrzychu. Od lekarza miała usłyszeć: "Następnym razem trzeba się pier...ąć w czoło, żeby z taką pierdołą przyjeżdżać przed 1 w nocy"
Prokuratura umorzyła wszystkie sprawy, które wpłynęły do niej po zmianie dyrekcji w wałbrzyskim szpitalu. Nieprawidłowości, o których mówili przedstawiciele marszałka, nie potwierdziły się.
Wyrok w sprawie prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja, czołowego polityka PO na Dolnym Śląsku, wydała sędzia powołana przez neo-KRS, który jest organem upolitycznionym przez PiS. - Tacy sędziowie, jako wadliwie powołani, nigdy nie powinni orzekać - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński z Iustitii.
Wyrok sądu pracy przywracający Romana Szełemeja do pracy w wałbrzyskim szpitalu został uchylony. Bo sąd II instancji uznał wyrok I instancji za nierozpoznający istoty sprawy i nieodnoszący się do kluczowych kwestii.
Dr Zdzisław Kemona przez ponad 48 lat pracował w szpitalu w Świdnicy, a jeszcze jako emeryt pełnił tam dyżury. 87-letni pediatra zmarł w ubiegły piątek, 17 lutego.
W centrum Wałbrzycha doszło do tragedii. Na terenie szpitala przy ul. Batorego starszy mężczyzna targnął się na życie. Prokuratura wszczęła śledztwo.
Z okazji 50-lecia szpitala w Wałbrzychu zaplanowano uroczystą mszę z udziałem biskupa świdnickiego. - Jesteśmy osobami niewierzącymi i takie postępowanie budzi w nas sprzeciw - mówią "Wyborczej" pracownicy placówki.
Prezydent miasta Roman Szełemej wrócił do pracy w szpitalu. To efekt wyroku sądu.
Roman Szełemej nie rozpoczął dziś rano pracy na stanowisku ordynatora wałbrzyskiej kardiologii. Szpital zaproponował mu stanowisko lekarza.
Świdnicki sąd przywrócił do pracy zwolnionego ze szpitala Romana Szełemeja. Co zrobi z tym wałbrzyska placówka? Agnieszka Dobkiewicz pyta jej dyrektora Mariusza Misiunę.
Roman Szełemej został przez sąd przywrócony do pracy w Specjalistycznym Szpitalu im. Sokołowskiego w Wałbrzychu. Po tym, jak zwolniono go dyscyplinarnie we wrześniu 2021 r., wygrał sprawę w sądzie i odzyskał stanowisko ordynatora. Z Romanem Szełemejem chwilę po ogłoszeniu wyroku przez sędzię Magdalenę Piątkowską z Wydziału Pracy rozmawia Agnieszka Dobkiewicz.
Świdnicki lekarz stanie przed sądem. Nie przyjął na oddział dwulatka. Chłopiec dwa dni później zmarł.
Rodzina nauczycielki, która zapadła w śpiączkę po zabiegu artroskopii w świdnickim szpitalu "Latawiec", ma dostać rentę i milionowe odszkodowanie.
Byli chirurdzy wałbrzyskiego szpitala twierdzili, że ich kolega nie dokończył operacji i musiała ją skończyć instrumentariuszka. Prokuratura jednak umorzyła śledztwo.
Adriana Tomusiak, która pełniła obowiązki dyrektorki wałbrzyskiego szpitala, przyznała, że zwolniła dyscyplinarnie z pracy Romana Szełemeja, bo podważał jej kompetencje.
W Wałbrzychu od poniedziałku wstrzymane są przyjęcia pacjentów onkologicznych na radioterapię. Po 15 latach szpital nie przedłużył umowy ze spółką Affidea, która organizowała wysokospecjalistyczne leczenie, a kontrakt ma przejąć DCO. Pacjenci nie mają informacji i żyją w strachu o przyszłość.
Podczas procesu Roman Szełemej kontra szpital w Wałbrzychu wyłania się obraz człowieka bezgranicznie oddanego swojej pracy. Został jednak zwolniony m.in. dlatego, że - jak twierdzi dyrekcja - dwukrotnie spóźnił się do pracy.
Reprezentująca wałbrzyski szpital mecenas chce zmiany sędzi, która prowadzi proces wytoczony przez Romana Szełemeja wałbrzyskiej placówce. Deklaruje też, że nie ma możliwości, aby odzyskał on dawne stanowisko. Tymczasem pielęgniarka oddziałowa zeznała: - Powrót doktora dla szpitala jest jak najbardziej wskazany.
Prezydent Roman Szełemej podał do sądu wałbrzyski szpital. Żąda natychmiastowego przywrócenia do pracy.
Od spotkań z personelem nowy dyrektor wałbrzyskiego szpitala rozpoczyna zarządzanie placówką. Nie zdradza konkretów, choć nie wyklucza zmian kadrowych. Wcześniej ze szpitala zwolniono jego dyrektorkę Mariolę Dudziak i Romana Szełemeja, prezydenta Wałbrzycha.
Skończyło się śledztwo w sprawie śmierci wałbrzyskiego lekarza. Wciąż jednak trwa ustalanie, czy leki narkotyczne, które znaleziono u niego w domu, pochodzą ze szpitala.
Wałbrzyscy parlamentarzyści z opozycji składają doniesienie do prokuratury w sprawie szpitala w Wałbrzychu. Mówią, że po katastrofalnych decyzjach PiS narażane jest tam życie i zdrowie pacjentów, dochodzi do fałszowaniu dokumentacji oraz nadużyć.
Rozpoczęcie pracy przez nowego dyrektora szpitala im. dr. A. Sokołowskiego w Wałbrzychu planowane jest w lutym 2022 r. Komisja konkursowa rekomenduje na stanowisko Mariusza Misiunę.
Wałbrzyska prokuratura sprawdzi m.in., czy prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej popełnił przestępstwo podczas pracy w szpitalu im. Sokołowskiego. Pełnomocnik szpitala złożył zawiadomienie.
Szpital w Świdnicy płacił za gaz rocznie 1 mln 200 tys. zł, a teraz - zgodnie z nowym cennikiem PGNiG - zapłaci ponad 6 mln zł.
Organizacja United For Freedom żąda zatrzymania i umieszczenia w areszcie tymczasowym ordynatora Pododdziału Położnictwa i Neonatologii wałbrzyskiego specjalistycznego szpitala doktora Mariusza Bielawnego. Zachęca też publicznie do protestów pod szpitalem.
Po głośnym odwołaniu dyrektorki wałbrzyskiego szpitala rozpisano konkurs na to stanowisko. Kandydaci mogą się zgłaszać do 10 stycznia.
Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego zakończył prowadzoną w szpitalu w Wałbrzychu kontrolę wewnętrzną i ogłosił jej wyniki. - Pójdę do sądu - zapowiada Roman Szełemej.
Źle się dzieje w wałbrzyskim szpitalu? Według lekarzy instrumentariuszka dokończyła operację, ponieważ chirurg nie potrafił. Pacjenci z SOR-u są odsyłani do przychodni i domów. Brakuje personelu. Marszałek odpowiada: "Nie możemy godzić się na to, żeby ciężka praca była podawana w wątpliwość".
Władze Dolnego Śląska - PiS i marszałek z Bezpartyjnych zarzucają opozycji wykorzystywanie szpitala w Wałbrzychu do gry politycznej. Ale na pytania nie odpowiadają.
- Szpital w Wałbrzychu jest w katastrofalnej sytuacji - alarmują opozycyjni parlamentarzyści, radni wojewódzcy oraz miejscy i domagają się wyjaśnień od marszałka. Ten zarzuca im, że uprawiają politykę, niepotrzebnie strasząc pacjentów, bo szpital działa prawidłowo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.